W Tradycyjnej Medycynie Chińskiej za nieprawidłowy stan struktur podeszwy stopy i nieprawidłowe działanie systemu ruchu stopy odpowiadają przede wszystkim zastoje i niedobory Krwi Xue i Energii Qi. Jak już pisałem najlepszą metodą leczenia płaskostopia jest właściwy, fizjologiczny ruch. Chodzenie boso i ćwiczenie w naturze lub warunkach ją naśladujących pozwoli nam uaktywnić ruch struktur ścięgnisto-mięśniowych, których bloki powodują nasze problemy, i uniknąć dolegliwości typu platfusa, czy haluksa.
|
Lada Malinakova i Marian Nosal,
Żegary 2001
Tu akurat, będąc na obozie Qigong i Tai Chi
w Żegarach, i wracając do domu,
weszliśmy na rozgrzany asfalt,
rozgrzewaliśmy stopy na nim,
ale był to powrót ze spaceru,
po drogach polnych,
trawiastych i piaszczystych,
... rozgrzany słońcem piasek,
pięknej Ziemi Sejneńskiej |
Według filozofii taoistycznej i
Klasycznej Medycyny Chińskiej nasze życie jest wynikiem przepływów
Qi Nieba i
Ziemi i
dlatego odblokowanie i
ożywienie naszych stóp jest (nie tylko w
leczeniu płaskostopia) sprawą kluczową.
Czyli SAMI dbamy o
higienę SWOICH stóp i
całego ciała.
Zdrowe stopy, według starożytnej refleksologii stóp On Zon Su, to ZDROWE CIAŁO i
DUCH.
Zalecany jest ruch, gimnastyka, szczególnie na bosaka i
w przyrodzie.
Chodzimy najlepiej po trawie, po mchu i
po ciepłym, nasłonecznionym piasku, tak aby nasze stopy rozciągały się i
uelastyczniały.
Zwracamy przy tym uwagę na to, aby podłoże nie było zbyt zimne, a
pogoda zbyt wietrzna, zimna i
wilgotna.
Według Tradycyjnej Chińskiej Medycyny takie warunki mogą spowodować wtargnięcie patogenów Wiatru, Zimna i
Wilgoci do stóp, a
nawet dalej, do wewnętrznych warstw ciała.
W takiej sytuacji dolegliwości z
powodu płaskostopia mogły by się z
czasem powiększyć, dlatego uważajmy na czynniki atmosferyczne.
Szczególnie ważne jest chodzenie po ciepłym piasku.
Jeżeli w
lecie chodzimy po rosie, to krótko i
po takim spacerze wycieramy do sucha stopy i
zakładamy ciepłe skarpetki.
Kiedy idziemy po piaszczystej pustyni, każdy krok, czy nawet tylko stanie w
sypkim piasku, wymaga od nas ciągłego balansowania całym ciałem, a
szczególnie stopami dla utrzymania równowagi.
Oznacza to, że nasz organizm w
końcu ma gimnastykę dla stóp, której przez całe życie unikaliśmy, całymi godzinami siedząc w
szkole, w
pracy, czy przed odbiornikami telewizyjnymi i
komputerami.
I co najważniejsze, jak stwierdzono w
czasie chodzenia po sypkim piasku, nasze ciało odruchowo wyciąga się jak struna do góry i
jak to nazywają chińscy taoiści odzyskujemy połączenie Nieba z
Ziemią.
W praktyce oznacza to, że RÓWNOCZEŚNIE, dla zachowania równowagi, nasza głowa i
cała góra ciała wyciąga się fo góry, zaś dół ciała, czyli nogi i
biodra, są miękko i
elastycznie osadzone na podłożu.
Efekt ten można zobaczyć obserwując Masajów, którzy są mistrzami chodzenia po piaskach pustyni.
Dla inspiracji warto wyszukać filmy z
nagraniami tańczących Masajów.
Ich tańce polegają między innymi na bardzo wysokich podskokach szczególnie uaktywniających stawy skokowe i
stopy.
Firmy obuwniczo-rehabilitacyjne nawet wprowadziły do produkcji modele i
całe serie butów, które symulują chodzenie po sypkim piasku.
Efekty są wspaniałe, ale istnieje też możliwość przeciążenia mięśni i
ścięgien stóp.
W przypadku chodzenia po prawdziwym piasku jest to dużo mniej prawdopodobne, bo zmęczenie nadmiarem chodzenia powstrzyma nas przed przedawkowaniem ćwiczenia.
A poza tym nasze ciała są doskonale przystosowane do warunków naturalnych i
to właśnie w
nich odzyskują sprawność.
Do podobnych wniosków w
kwestii gimnastyki zdaje się stopniowo dochodzić ortopedia zachodnia:
"… Leczeniem płaskostopia zajmuje się ortopedia. Jest ono zwykle zachowawcze – gimnastyka (np. chodzenie boso po różnorodnych terenach, szczególnie tych występujących w
środowisku naturalnym – trawa, piasek lub też nierównych, lecz nie twardych powierzchniach), dynamiczne wkładki ortopedyczne i
obuwie ortopedyczne, w
ciężkich przypadkach wymagane jest leczenie operacyjne. …" [2] (Wikipedia).
W przypadku płaskostopia myślimy ciągle, a
szczególnie w
czasie chodzenia i
ćwiczeń o
wewnętrznych strukturach stóp: o
kościach, o
mięśniach, o
ścięgnach i
o powięziach.
O ich wzajemnych powiązaniach i
współpracy.
Przy czym bardziej chodzi tu o
ich ODCZUWANIE, niż o
książkową znajomość anatomii.
Staramy się ciągle odbudowywać i
odczuwać życie będące w
nich w
sposób świadomy.
Taka medytacja jest jednym z
lepszych sposobów poruszenia zastojów Qi i
odzyskania zdrowia, a
w naszym przypadku odzyskania właściwego kształtu i
elastyczności stóp.
Płaskostopie nie jest tylko problemem kosmetycznym i
bólowym, ale wyrazem braku siły całego organizmu człowieka, dlatego podane tu porady będą też pomocne dla osób, które nie skarżą się na dolegliwości ze strony płaskich stóp, ale chcą dbać o
cały swój dobrostan psychofizyczny.
Literatura:
1) SEKRETNE MAPY ON ZON SU. STAROŻYTNY CHIŃSKI MASAŻ STÓP, Ming Wong Chun Ying, Alessandro Conte, 2010 rok, wyd. Galaktyka
2) Wikipedia
Płaskostopie, z
20 XII 2019, 7:20
pl.wikipedia.org/…
3) Scott R. Smith
The Treatment of Plantar Fasciitis with Traditional Chinese Medicine
www.chinesemedicinetimes.com/…
Marian Nosal
Warszawa, 15 IX 2020
onzonsu.biz/…
Moi Drodzy,
Mam nadzieję, że te porady praktyczne przydadzą się Wam, jak przydały się już setkom i tysiącom osób, oraz polepszą komfort Waszego życia.
Mam prośbę o przysyłanie relacji z efektów stosowania tych technik na email: MARIAN.NOSAL@GMAIL.COM z tematem "EFEKTY MASAŻU On Zon Su".
Najciekawsze opinie opublikuję na stronie www.OnZonSu.eu
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia oraz zadowolenia z życia.
Autor strony www.OnZonZu.eu:
Marian Nosal